Oczekiwanie
Czasem, kiedy czekam, wychodzę przed siebie. Biegnę w pół biegu, jak na złamanie karku, choć tak naprawdę, zostaję w tyle. Chcę wszystko szybciej i zaraz. Na ten tychmiast. Tu teraz już. Albo jeszcze prędzej. Choć nie dokońca. Bo jeszcze za chwilę. Albo nawet i dwie. Wychodzę przed siebie tak długo, na ile starcza mi sił.… Czytaj dalej »