Rybki emocji
Mój dzisiejszy świat ocieka melancholią i zmęczeniem. Kapie sobie na chodnik kroplami bezradności. W powstałych kałużach strach może sprawdzić, czy ma wielkie oczy. Szczerzy zębiska do swojej twarzy porozciąganej w kroplach jak w gabinecie luster i rechocze. Staje się przez to groteskowy i mniej straszny, czym nieco się zawstydza. Uśmiecham się do niego, mimo wciąż… Czytaj dalej »