Dodo i Świat Obok; rozdział VI
Ruszyliśmy w podróż. Dolina Tęczy była daleko przed nami. Szliśmy przez szary krajobraz, zniszczony przez Potwora. W pewnym momencie na naszej drodze spotkaliśmy trzy koty. Miałam wrażenie, że zjawiły się znikąd, ale to dlatego, że wokół ciągle unosił się szary pył spalonych historii i często nie było widać niczego. – Cześć, Dodo – zagadnął jeden… Czytaj dalej »